13 września 2005 08:01

Assalam Alaikum – wielka droga Słowaków na Trango

Słowacki zespół Dodo Kopold (BEAL, PETZL, Yak&Yeti, YakSteam), Gabo Čmárik (KAYLAND, Buff) wytyczył nową drogę na Great Trango Tower (6286 m n.p.m., Karakorum, Pakistan).

Słowacy zaatakowali szczyt 4 sierpnia w stylu alpejskim (z liną, dwoma małymi plecakami, jedzeniem na cztery dni, bez śpiworów, karimatek, czy portalega) od południowo-zachodniej strony na prawo od Azeem Ridge.

Mimo dobrych prognoz już na drugi dzień wspinania zaczął padać deszcz przechodzący w śnieg, ale jak mówi Dodo "skutočné peklo" przyszło czwartego dnia w ścianie. Temperatura w nocy spadła do -15 stopni, zaczęło mocno wiać i wzmogły sie opady śniegu. Ściana zalodziła się co spowolniło tempo wspinania – piątego dnia Słowacy byli 100 metrów od szczytu, który osiągneli dopiero po dwóch dniach, 11 sierpnia.


Dodo Kopold i Gabo Čmárik (fot. Dodo Kopold/jamesak.sk)

Planowane zejście drogą normalną okazało się niemożliwe ze względu na ogromne niebezpieczeństwo lawin, zatem, mimo małej ilości sprzętu, postanowili zjeżdżać zachodnią ścianą. Po dwóch godzinach zjazdów, w łatwiejszym terenie Dodo porwała lawina, szczęśliwie zatrzymała się po 150 metrach, ale zgubił jedyną linę. W zejściu, już z konieczności bez asekuracji, jeszcze Gabo poleciał 30 metrów w lodowym terenie. Ale szczęśliwie po 16 godzina zeszli do bazy.


"Assalam Alaikum" (fot. Dodo Kopold/jamesak.sk)

Słowacy pozostawili na drodze jedynie 3 haki i 2 spity (na wahadła). W zjeździe wbili 8 spitów i pozostawili prawie cały sprzęt.

Assalam Alaikum to 3 kilometry (90 wyciągów) wspinania o trudnościach VIII A2 ABO.

Mysza

Źródła: jamesak

Tagi:



  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek
    Brak komentarzy na forum