8 listopada 2009 16:48

Puchar Świata (prowadzenie) – Brno 2009

W minioną sobotę rozegrano przedostatnie zawody Pucharu Świata 2009 w konkurencji prowadzenie. Do Brna przyjechało 50 zawodników i 33 zawodniczki, nie zabrakło żadnego z faworytów. Pojawili się pucharowi liderzy – Johanna Ernst i Adam Ondra, oboje z trzema wygranymi PŚ na koncie i z nadzieją na czwarte zwycięstwo. Miało być pięknie dla gospodarzy i było, chociaż chyba nie do końca według „ustalonego” scenariusza…

Najpierw do sobotniego finału wyszły kobiety. Do decydującej fazy dostało się aż jedenaście dziewczyn. Najlepszą pozycję wyjściową miała Koreanka Jain Kim, która jako jedyna doszła do topu w półfinale. Obok niej w finale wystąpiły najlepsze w tym sezonie, m.in. Johanna Ernst, Angela Eiter i Maja Vidmar. Już po kilku pierwszych przejściach widać było, że finałowa droga to ewidentnie „droga miejsca”. Zdecydowana większość startujących, łącznie z Johanną Ernst, spadała na tym samym przechwycie, przy wyjściu w końcową płytkę prowadzącą do topu. Topu żadna z zawodniczek nie sięgnęła, natomiast o końcowy chwyt otarła się Jain Kim (druga w Barcelonie i Puurs) i to ona stanęła na najwyższym stopniu podium. Koreanka wyprzedziła dwie Słowenki, Maję Vidmar i Minę Markovic.

W Czechach wystapiły dwie Polki. Małgorzata Kusztelak zajęła 27 miejsce, a Agata Wiśniewska 31.


Jain Kim w finale (fot. Michal Madera)

W rywalizacji mężczyzn niespodziankę mieliśmy już w półfinale. Pechowo, trzy wpinki przed topem drogę półfinałową skończył Adam Ondra (ostatecznie zajął 11 miejsce). Finał rozegrało ośmiu zawodników. Pod nieobecność Ondry, szansę na zwycięstwo miał najgroźniejszy rywal Czecha w walce o tytuł najlepszego w PŚ 2009, Patxi Usobiaga. Bask zajął ostatecznie drugie miejsce, ale wystarczyło na przesunięcie się na pozycje lidera w klasyfikacji generalnej. Zwyciężył dość niespodziewanie, ale i z bardzo wyraźną przewagą nad resztą finalistów, młody Austriak Jakob Schubert.


Finałowa droga w wykonaniu Jakoba Schuberta
(fot. Michal Madera)

Honoru gospodarzy bronił wracający do poważnego wspinania po kontuzji barku Tomás Mrázek (zaledwie kilka dni przed zawodami przeszedł w Ospie Xaxid Hostel 9a+, news), który wywalczył w rodzinnym Brnie brąz.


Nadzieja gospodarzy – Tomás Mrázek w półfinale
(fot. Michal Madera)

Finał kobiet:

  1. Jain Kim (KOR)
  2. Maja Vidmar (SLO)
  3. Mina Markovic (SLO)
  4. Muriel Sarkany (BEL)
  5. Caroline Ciavaldini (FRA)
  6. Johanna Ernst (AUT)
  7. Charlotte Durif (FRA)
  8. Yuka Kobayashi (JPN)
  9. Akiyo Noguchi (SLO)
  10. Florence Pinet (FRA)
  11. Angela Eiter (AUT)

Finał mężczyzn:

  1. Jakob Schubert (AUT)
  2. Patxi Usobiaga (ESP)
  3. Tomás Mrázek (CZE)
  4. Thomas Tauporn (GER)
  5. Ramón Julian Puigblanque (ESP)
  6. Akito Matsushima (JPN)
  7. David Lama (AUT)
  8. Manuel Romain (FRA)

Pełne wyniki z Brna znajdziecie tutaj.

Za tydzień decydująca rozgrywka PŚ, już tradycyjnie w słoweńskim Kranju (14-15 listopada). Zapowiada się emocjonująco. Trudno zresztą o lepszy scenariusz dla finałowych zawodów. W klasyfikacji generalnej Patxi Usobiaga wyprzedza zaledwie o dziewięć punktów Adama Ondrę, natomiast wśród kobiet Johanna Ernst ma 38 punktów przewagi nad Mają Vidmar. Tak więc wszystko możliwe…

Brunka

Źródła: czechclimbing.com, IFSC




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    przed finałem [3]
    troche polemiki z artykułem. to ze Usobiaga ma teraz wiecej…

    8-11-2009
    kolarz