23 maja 2010 10:48

Życiowy sukces 18-letniego Jana Hojera – Action Directe

Najsłynniejsza droga świata Action Directe 9a Wolfganga Güllicha (1991 rok) poddaje się coraz młodszym. Po tym, jak w kwietniu z  frankenjurajskim ekstremem uporał się 23-letni Włoch Gabriele Moroni [news], na Waldkopf Turm pojawił się Niemiec Jan Hojer. Jak się okazuje, 18-latek podszedł do Action bez żadnych kompleksów:

Pierwszy raz spróbowałem „Action Directe” jesienią 2009 roku – wspomina swoją przygodę z AD Hojer – ponieważ byłem zmotywowany do spróbowania czegoś trudniejszego (przyp. red. do tej pory Niemiec zrobił w skałach kilka linii w trudnościach 8c). Już podczas pierwszego pobytu udało mi się zrobić wszystkie ruchy i postanowiłem spędzić na próbach następny dzień i kolejne dwa weekendy.

Po trzeciej sesji byłem w stanie całość z jednym blokiem. Ponieważ wierzyłem, że jestem już gotowy na poprowadzenie „Action”, wróciłem na Waldkopf tydzień temu i spędziłem na drodze kolejne trzy dni, ale plany pokrzyżowała pogoda. 22 maja po sześciu godzinach jazdy przystawiłem się do drogi bez większych oczekiwań na sukces i spadłem z ostatniego ruchu… po gorszej, drugiej wstawce „Action Directe” padło…


"Action Directe" 11 (fot. en.wikipedia.org)

Dodajmy, że Jan Hojer jest już trzynastym pogromcą drogi legendy. Przed nim byli:

Brunka

Źródła: bjornpohl.blogspot.com




  • Komentarze na forum Dodaj swój wątek

    Ondra [5]
    Ondra chyba był młodszy z tego co pamietam, nawet dalej…

    23-05-2010
    dBOR